„Baczność, banderę opuść”!

 

Skończyliśmy kolejny sezon nawigacyjny. Dla Yacht Klubu Polski to już 96 rok jego działalności. Ten sezon był jednak odmienny od tych do których ostatnimi laty się przyzwyczailiśmy. Początek roku pełen niepewności i niepokoju nie zapowiadał udanego sezonu.

Pandemia pokrzyżowała wszystkim szyki. Zawieszenie zajęć szkoleniowych, zamknięte mariny, odwołanie imprez sportowych, kursów żeglarskich czy rejsów. To był trudny okres. Dopiero stopniowe znoszenie obostrzeń stanowiło koło zamachowe dla naszej działalności, kursów, regat czy rejsów, które sprawiły, iż ten sezon nie został całkowicie stracony. Znowu mogliśmy się cieszyć z sukcesów naszych zawodników, zachęcać nowe osoby do naszej dyscypliny czy po prostu cieszyć się swobodą żeglowania. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Teraz przychodzi okres zimowy, czas na remonty łódek, planowanie przyszłorocznych wypraw. Nasi zawodnicy będą przygotowywać się do kolejnego sezonu sportowego. Wszyscy  liczymy na to, że kolejny sezon będzie już powrotem do normalności.